Położenie
|
Położony na wzgórzu, przy samym morzu i piaszczystej plaży, na jednym z najpiękniejszych odcinków wybrzeża Morza Tyrreńskiego. Otoczony bujnym, śródziemnomorskim ogrodem ze starymi, oliwkowymi drzewami, w sercu odrestaurowanej posiadłości z wyjątkowym klimatem. W skład kompleksu wchodzą budynki w niskiej zabudowie z pokojami z tarasami i wszystkimi wygodami niezbędnymi do beztroskiego, rodzinnego wypoczynku. Hotel słynie z doskonale przygotowanych animacji i wieczornych przedstawień w amfiteatrze, na miejscu jest również plac i pokój zabaw dla najmłodszych wczasowiczów. W ciągu dnia życie toczy się wokół ciekawie zaprojektowanego basenu, z którego dodatkowo podziwiać można zachwycające widoki.
na wzgórzu, na zachodnim wybrzeżu Kalabrii, nad Morzem Tyrreńskim, ok. 3 km od małego miasteczka BRIATICO ze sklepami i barami, ok. 17 km od słynnego kurortu Tropea z barami, restauracjami, sklepami i nocnym życiem; ok. 40 km od portu lotniczego w Lamezia Terme; bus hotelowy na dworzec kolejowy (płatny). |
Pokoje
|
standardowy:
2-os. (możliwość 1 dostawki), ok. 24 m², zadbany, wentylator, łazienka (prysznic, wc; suszarka), telewizja satelitarna, polski program, telefon, lodówka, sejf; łóżeczko dla dziecka do 2 lat (płatne); taras, ogródek (stolik i krzesełka, aneks kuchenny; suszarka), widok na morze za dopłatą;
rodzinny:
2-os. (możliwość 2 dostawek), ok. 30-40 m², wyposażenie jak w pokoju standardowym; pokój rodzinny za dopłatą. |
Hotel
|
czterogwiazdkowy, zbudowany w 1970 r., odnowiony w 2007 r., 120 pokoi, 8 budynków parterowych, przestronny i elegancki hol, całodobowa recepcja, restauracja - dania w formie bufetu, kuchnia śródziemnomorska, dostępne foteliki i menu dla dzieci, dania wegetariańskie, bar Cascinale, bar na plaży; sejf w recepcji, parking, sklep z pamiątkiami; taras, ogród śródziemnomorski, bezpłatny punkt internetowy; za opłatą: minimarket, opiekunka do dziecka, pralnia; występują różnice poziomów - niepolecany osobom z ograniczeniami ruchowymi; akceptowane karty kredytowe: Visa, MasterCard, American Express, Diners Club. |
Plaża
|
Dolomiti sul Mare, hotelowa, piaszczysta, łagodne zejście do morza, wyróżniona certyfikatem Błękitna Flaga, bezpośrednio przy hotelu, dojście ścieżką lub dojazd hotelową kolejką (o częstotliwości decyduje hotelarz, nie mniej niż 4 razy dziennie), bezpłatne parasole i leżaki; bar na plaży; Briatico, publiczna, piaszczysta, łagodne zejście do morza, ok. 900 m od hotelu, dojście drogą lokalną. |
Sport i rekreacja
|
basen, nieregularny kształt, słodka woda, ok. 250 m², gł. 0,9-2,3 m, hydromasaż, wydzielona część dla dzieci, przy basenie bezpłatne parasole i leżaki; kort tenisowy, aerobik; plac i pokój zabaw dla dzieci, dyskoteka, piano bar, amfiteatr, włoski program animacyjny dla dorosłych i dzieci (w sezonie): gry, zabawy; za opłatą: sporty wodne: kajaki, rowery wodne. |
Dolomiti Sul Mare (Kalabria, Włochy). Ten obiekt wakacyjny odpowiada wielu wymaganiom. Rozległy teren, na którym wcale nie tak mało ludzi, staje się kameralny - nie czuje się tłumu, nikt nikomu nie przeszkadza, nie wchodzi w drogę. Czy ktoś szuka atrakcji w animacji (wyłącznie po włosku), czy wprost przeciwnie, ciszy i spokoju - wystarczy odpowiednio ustawić się do ich rytmu: przed południem są animacje na plaży, więc żądni spokoju wybierają w tym czasie basen, gdzie mnóstwo leżaków wolnych; po południu animacje na basenie - więc zmiana kierunku i udajemy się na plażę. Lub odwrotnie. Dziwne wydawało nam się wymaganie czepków na basenie, ale cóż... Pokoje przesympatyczne, stylowe, z delikatnie lub mocniej wirującym wiatrakiem na suficie (absolutnie wystarczającym jako klimatyzacja), czyste, codziennie sprzątane, z werandą z przodu, na której można wypoczywać z książką czy czymkolwiek innym, jeśli sąsiedzi nie są zbyt głośni. Do pięknej plaży, z cudowną wodą bardzo blisko, co chwila kursuje busik, bez którego też można się obejść, bo dojście zupełnie nieuciążliwe nawet w upale. Jedzenie całkiem niezłe, na śniadania mnóstwo rogalików, ciastek i innych węglowodanowych wypieków, ser, jajka, wędlina, jogurty. Rano brakowało nam owoców, którymi chętnie zakończylibyśmy śniadanie. Lunche i kolacje urozmaicone, dużo dań mącznych (makarony w różnych wydaniach, pyszne gnocchi - rzucali się na nie Włosi, których przewaga była tam ogromna), ryby, mięsa, warzywa, desery, wino (w sklepiku obok restauracji pyszne lokalne wina za niewygórowane ceny). Dla każdego coś miłego. Uroczy kalabryjski wieczór z różnymi regionalnymi daniami, muzyką. Z obsługą w języku innym niż włoski raczej nie pogadasz, ale nie stanowi to w sumie większego problemu. Szkoda, że za kawę i lody trzeba było dodatkowo płacić. Taki to soft all inclusive. W sumie miejsce bardzo udane, jesteśmy zadowoleni. Aneta, 50+ z rodziną.