Galeria hoteli » Włochy » Kalabria » Poggio di Tropea

Poggio di Tropea
Rekomendacja
100 %
Ocena ogólna
Ocena wyżywienia Ocena pokoi Ocena położenia

Sprawdź cenę / Zarezerwuj Zadaj pytanie Zadaj pytanie
    Użytkownik Jolanta w dniu 2016-10-17 17:25:09 dodał opinię: Ocena wyżywienia: Ocena pokoi: Ocena położenia:

    Hotel Poggio di Tropea Polecam tym, którzy nie szukają luksusu i znają włoską specyfikę posiłków. Na pierwszy rzut oka obiekt przypomina dawne polskie ośrodki wypoczynkowe. Hotel ma korzystne położenie, 10 min. Spacerem do miasteczka Parghelia ( 2 pizzerie, 3 cukiernie, lodziarnie, stacja kolejowa, 2 sklepy spożywcze). Można wieczorem przespacerować się na pyszne lody. Hotel zapewnia niezapomniane widoki ze skarpy, na której stoi. Cudowne turkusowe morze w zatoczce ( zejście schodami ok. 200 schodków), skałki , na których można się opalać. Fantastyczne widoki zachodu słońca z wulkanem Stromboli na horyzoncie. Można robić samodzielnie wycieczki koleją ( pociąg co godzinę, tanie bilety) do Tropei oraz do Pizzo. Do Tropei na plażę wozi bezpłatny bus hotelowy, ale ta plaża ( darmowe leżaki) jest głośna i zatłoczona. Obsługa hotelu bardzo miła, odpowiedzą na każdą prośbę. W recepcji mówią po angielsku. Pokoje odnowione, czysto, wystrój minimalistyczny, ale wystarcza. Polecam pokój z widokiem na morze Basen nieduży i płytki, zawsze pełen dzieci. Głośna muzyka. Darmowe WF działa dobrze przy recepcji i przy basenie. Tam też jest bar, ale w ramach all inclusive tylko woda i fanta w kubeczku. Jedzenie – śniadania typowo włoskie: tosty, płatki nutella, słodkie bułki lub rogale. Pyszna kawa. Lunch – zimne przystawki 6 rodzajów, warzywa do skomponowania własnej surówki, makaron lub risotto, oraz mięso lub ryba z warzywem gotowanym. Czasem bardzo smaczne, czasem na poziomie szkolnej stołówki. Nakłada kucharz, do którego podchodzi się z talerzem. Do tego niezłe wino i woda, które przynosi do stolika kelner. Jeden rodzaj owocu, codziennie inny – brzoskwinie, nektarynki, arbuz, melon, winogrona – można brać, ile się chce. Niczego nie brakuje. Zawsze dokładają. Na kolację ten sam zestaw, zamiast owocu kruche ciasto. Hotel wart swojej ceny, ale nie w sierpniu, bo wtedy jest najdrożej. W hotelu głównie Włosi , trochę Czechów i Skandynawów. Dla dzieci nie ma atrakcji poza basenem. Animacje po włosku - nie korzystałam. Do Tropei trzeba wybrać się w dzień i wieczorem – niezapomniane wrażenia. Warto też zafundować sobie rejs na wyspy Liparyjskie. Sierpień 2016.

Kontakt

WYSZUKIWARKA HOTELI

Hotel
Państwo
Region
E-mail Facebook

WYBIERZ INTERESUJĄCY CIĘ KRAJ